Ostatnie spotkanie

Upadam, brak sił by wstać.
Świat przytłacza mnie swoim ciężarem.
Próbuje, lecz nie mogę.
Poddaje się…
Tak strasznie się boję.
Ostatnie spotkanie z bliskimi.
Ostania rozmowa.
Jakby nigdy nic się nie stało.
A jednak…
W sercu smutek, żal, załamanie.
Już czas… Odchodzę.
Ostatnia chwila zastanowienia.
Już…
Spokój, cisza, jak cudownie.
Nareszcie jestem szczęśliwy.

Nicodemus

Średnia ocena:

Kategoria: Śmierć

Data dodania 2009-10-09 12:26

Komentarz autora:

Strona glówna

< Nicodemus >

< wiersze >

shadow | 2009-10-11 09:52 |

hmmm... jesli mam byc szczera do bolu bo mysle ze to ci troche pomoze, tematyka ladna, klimat srednio... piszesz zbyt bezposrednio. za malo tajemniczy jest ten wiersz, dobierasz zbyt bezposrednie slowa. zbyt proste zakonczenie. powinienes dodac troche fantazji :) nie mysl sobie ze jest tak strasznie zle. jest dobrze, ale jak sie zastosujesz do mojej rady to wiersze beda tworzyc taki tajemniczy mroczny klimat, to przyciaga uwage. :) a poza tym, jesli mialby rymy to by to co napisales wystarczylo, ale zauwaz on nie ma rymow musi wiec przyciagac slowami, wciagac czytajacego, tworzyc napiecie. a poza tym pomysl ladny :). ja tez jestem dopiero na starcie z takimi rzeczami, pisze od 2 lat, ale z przerwami.

Brak komentarzy