W pustym pokoju...

W pustym pokoju o pustych ścianach,
Gdzie radio jedynie rozbrzmiewa dźwiękiem,
Sens życia znika, a jutra nie ma.
Jest tylko tu ten zakręt czasu.

Czekanie na telefon wtapia mnie w krzesło.
Czy świat o mnie zapomniał?
Czy moje szare komórki są aż tak szare.
Że stapiam się z otoczeniem?
Szarym i brudnym.

Na biurku tomik wierszy i ciemne okulary,
Klucze, spodeczek z drobnymi
Widzę firanki... są też szare.
Jutro umyję okna...


przerwa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2009-11-02 00:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < przerwa > < wiersze >
Anegdotka | 2009-11-11 18:54 |
Sympatycznie się czyta, ale też daje do myślenia :)
aliq | 2009-11-02 13:00 |
'jutro'
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się