Ciało w chorobie
Ciało moje
Obolałe
Niezdolne do najmniejszego ruchu
Ból przy każdym ruchu
Jedzenie kojarzy się już tylko z cierpieniem
Podrażnionego przez kaszel gardła
Panujące wokół zimno
I gorąco rozsadzające moje wycieńczone ciało
Cała kołdra mokra
Od potu
Który spływa ze mnie
Jak z alkoholika na detoksie
Gdy zamknę oczy
Spływa łza
Która drażni moją
Zimną skórę
Wafelek,
Którego większość znajduje się na kołdrze
Nie w moich ustach
I niewysłowiony ból
Przy jego połykaniu
M.
|