Jestem panem swego losu

Taa i co myślałeś sobie,
że w tym właśnie mieście będziesz dzisiaj Bogiem?
Że ona odda swe serce właśnie Tobie?
Cholera,dobrze wiedziałeś,że jest to dla Ciebie zbyt wysoka półka,
Znowu twoim przyjacielem stał się alkohol,ganja i bibułka!
Nie udawaj teraz Durnia,wszystko i tak robiłeś na opak,
dzisiaj chcesz się zabić bo ważniejszy był dla niej jej chłopak???
A rób co chcesz,przecież życie jest zabawą!
Wbij nóż w sam środek serca,taak zrób to a ludzie będą bić Ci brawo!
Cztery słowa o Mnie:zagubiony w swoim życiu!
W towarzystwie kiedyś w centrum,dziś coraz częściej w ukryciu.
Moje historie o paleniu i o piciu,znane prawie w całym mieście,
próbowałem z tym zerwać,lecz te nałogi są ze Mną coraz częściej!
,,To dla wszystkich tych. Którzy nie chcą zmian na siłę.
Jestem panem swego losu nawet gdy tylko przez chwilę,''


Frycek001

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2009-12-06 19:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Frycek001 > wiersze >
Lorena | 2010-06-08 21:24 |
dobrze się czyta i piszesz z sensem
Dead_Doll | 2009-12-06 21:16 |
Hmmm, ten tekst trochę kojarzy mi się z hiphopowym utworem. A "gandzia" się pisze "ganja" ;) "Wbij nóż w sam środek serca,taak zrób to a ludzie będą bić Ci brawo! "- imponująco modulujesz ironią!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się