temat dnia i nocy


nie badz wstydliwy moj mily bo to rozjatrza cholernie
taka niewinnosc jak wiosna
taka plochliwosc gdy rynek peka od checi
forsa plynie po czterech literach jak piesni kozakow znad Dniepru
pani tej pani mowi ze kocha i to jest prawdziwa milosc
jeszcze do tego bezpieczna
panowie rodza dzieci to pisze wikipedia
i rozmanazamy sie tak jak leci albo bez viagry ni kropelka
kto tu o wstydzie mowi ten grzesznik
oj Panie Boze wejrzyj na ziemie to sie zdziwisz niesamowicie
potomkowie lataja na Twojej planecie jak na balowej sali
i nikt sie dawno nie wstydzi


westwalia

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2009-12-09 03:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
niewazne | 2009-12-09 15:24 |
Rzeczywistość jest brzydkim tematem. Bo jest smutna w "złym" smutku. Wiersz +
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się