Znów jesteś


Nadzieje topiła w lampce wina
czerwień zapachów pokryła żałoba
po jego ustach

Już szła obciąć włosy tęsknocie
by nie kruszyły duszy

Wygasło natchnienie
susza słów wypalała, dusiła ją
była jak bez powietrza
o koniec pytała głębie

Nagle ujrzała światełko w tunelu
w kropelce rosy odbite
wrócił!!

I nagle zorza rozjaśniła szary świt
wrócił smak a z nim błękitu nadzieje
nowych możliwości

Wiesz, pusto tu było
bez Ciebie i...beze mnie!


Beti

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2005-11-18 15:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Beti > < wiersze >
Beti | 2005-11-20 09:59 |
tak poprawię -jutro!
Beti | 2005-11-20 09:58 |
a mogę zmienić?
uďżËmiech | 2005-11-19 13:16 |
mmm piękny - a nie da się coœ zrobić np. z tłem?
sofim | 2005-11-19 08:53 |
podoba mi się, tylko te powtórzenie "nagle" jakoœ razi... pozdrawiam :)
Beti | 2005-11-18 19:26 |
dzieki Kara ;)
Kara Kaczor | 2005-11-18 16:05 |
œwietne Beti, naprawdę :) buŸka :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się