śmierć na liściu

Po smuconym tle
pochmurnym na żywo
pokładły się,
na groźbę wiatru,
nieszczęśliwe tak,
bez kropli wody
źdźbła trawy
podwładne mu.

Tam opera tli się
pełnią życia
wnet niebieski motyl
wodzi me oczy,
nieśmiało.

A w tym tańcu
sielanka i cisza,
niepokój z sobą niesie
niczym śmierć na liściu
w całkiem innym świecie.


Marpouk

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2009-12-21 13:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marpouk > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się