Zaufać Tobie,Panie..
Zamykam oczy ,czuję dotyk lekki jak wiosna.
Upajam się wizerunkiem twoim serce gorzeje
Muśnięciem zapachem fiołków dusza śpiewa,
pod niebiosa się unosi chwałą Jemu opiewam po wsze czasy .
Tak bardzo kocham i miłością pragnę się dzielić
Gdy łączę się w medytacji nigdy nie milczysz.Jesteś.
Słyszysz modlitwę dając nadzieję pogłębiasz moją wiarę.
Ja się nie skarżę ,wiem krzyż swój muszę dźwigać czasem ,
kamień od ludzi niekiedy kaleczy plecy .Boli lecz
wybaczam ,proszę i ufam Tobie że nie poniosą za to kary.
Biegnę przez życie zawsze z Tobą w sercu ,
rzadko się zatrzymuję by nie wsiąknąć w świat strony ciemnej.
Jesteś moim szczęściem i ostoją .Zgubiłam lęk dawnych poranków
zyskałam miłość ,wewnętrzną radość.
Prostujesz , oświecasz ścieżki moje które prowadzą
w bezgranicznym mym zaufaniu do ciebie kochany Panie Jezu
podszepty_gor
|