SAMOTNY JEŹDZIEC
Jestem samotnym jeźdźcem … tym co zakochanym w Tobie kiedyś byłem
Choćbym nie wiem jak chciał nie wyjaśnię czemu Cię tak uwielbiłem
Jestem różnicą co pozostała ze mnie gdy odjęto mi Ciebie
Nie mogę liczyć wcale, że wrócimy do siebie
Jestem dla Ciebie teraz upadłym aniołem
Byłbym sensem życia gdyby nie katolickiego bluesa powiew
Już nigdy nie zatańczymy razem więcej
Bo nie rozumiesz to co wyrażam swą duszą coraz prędzej
Nie wiem co ta miłość zrobiła z Tobą
Mnie zmieniła w wieszcza patrzącego w przyszłość z trwogą
Jestem wrażliwszy o część Ciebie, której stale szukam
a poznając inne serca, do Twojego tak naprawdę stale pukam
dreamer
|