Tęsknota [chyba oślepłam]
chyba oślepłam
nie widzę cię
przed oczami biegają śliskie cienie
i choć nie widzę ich twarzy – wiem
to nie ty
pusty dzwon ogłasza czas ciemności
jego jęki wdzierają się do uszu
rozbrzmiewają w głowie i przypominają
jestem sama – tak – jak palec
obrzydliwe cienie
teraz możecie zrobić mi wszystko
nie ma ich
nie ma skrzydeł które mogą mnie zakryć
nie ma ramion które utulą do snu
więc budźcie szarpcie i straszcie
nie ma – puste łóżko
tylko zmięta kołdra obok pachnie jak ty
wróć szybko
nie pozwól by cienie przybrały twą twarz
Aicha
|