Jeden dzień
Znów pada śnieg
Mięciutki jak puch
Ja jestem gdzieś
I ciągły ruch
To życie me
Poprowadż mnie
Bym z tobą mógł
Iść tam gdzie ty
Choć ja to wiem
To tylko sny
Znów przyjdzie czas
Nie będę sam
I będziesz ty
U szczęścia bram
To będą sny?
Już krótki dzień
Lecz piękny tak
Zobaczę cię
I tylko ja
Dziś siebie dam
Gdy przyjdzie noc
Odejdziesz w dal
Lecz wrócisz tu
Nadejdzie mrok
Nie będę sam
jobi
|