adwokat diabła

adwokat diabła
wyszedł na mównicę
zaczął przemowę
wszyscy ...
wstrzymali oddech
popatrzył oskarżycielsko
na białego anioła
mówiąc mu
''kłamiesz !
nie my, lecz Wy
rozpoczęliście wojnę
zrzucając naszego Pana
z piedestału''
i skończył
zostawiając
ławę przysięgłych
skamieniałych
nie umiejących wydać wyroku ....


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-04-17 08:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > wiersze >
Kohana | 2011-02-23 22:08 |
nawet jest myśl, ale musisz ją bardziej "uwypuklić", adwokat diabła -> już nie musisz pisać, bo masz to w tytule
wezdiw | 2010-05-19 18:32 |
Bardzo przemyślany wiersz. Pobudza... stanowczość.
M. | 2010-04-17 22:46 |
Mnie również się podoba.
jozek68 | 2010-04-17 15:47 |
no właśnie ludzie często wolą nie widzieć zła. bardzo mądry wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się