z serii ...znalezione w szafie ...27

jak lunatyk
puste
przemierzam korytarze
w wielkim domu
z drzwiami donikąd
szukając wyjścia
z wnętrza własnych lęków
i upiornych urojeń
dnia wczorajszego
kolejny krok
oddechu już brak
duszę się
jakby ściany
chciały mnie zgnieść
chcę krzyczeć
kolejne drzwi
mam nadzieję że
to wyjście ...

(2.01.1998)


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-05-03 00:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
oliwkab | 2010-05-04 05:24 |
Hmmm... właściwie znów zgadzam się z przedmówcą. Lubisz pisać ''paragony'', prawda? :) Może spróbujesz jakieś innej wersyfikacji? Postaraj się troszkę mniej szatkować wiersze. Oczywiście zrobisz jak zechcesz. To moja subiektywna sugestia. ;)
wezdiw | 2010-05-03 10:47 |
Hmm... Napiszę tak - mimo, że obsada aktorów do tego wiersza nie jest z najwyższej półki, to reżyseria jest po prostu świetna. Pozwala wczuć się w atmosferę. Brawo ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się