paradoks miłości

Idealny,jak z obrazka,
jak Justin Timberlake z teledysku.
Garnitur Hugo Boss,
białe buty Lacoste.
Na ręku zegarek Armani,
pachnie One milioonem od Pacco Rabanne.
I patrzy na nią.

Zwykła dziewczyna,
która dopiero co życie w wielkim mieście zaczyna.
Pilna studentka, trochę nieśmała,
niewiele szaleństwa zaznała.
Bez znajomości,bez rzeczy z metkami,
chodzi swoimi uliczkami.

Jego głowa mówi nie,opanuj sie!
ale serce juz wie,juz zakochuje w niej sie.
Odzielne światy w ktorych żyli,
tracą sens w przeciagu chwili.
Lecz oboje tak bardzo się przed uczuciem bronią,
ze miłość przechodzi obok.niechciana.


sylvieeee

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-05-03 16:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < sylvieeee > < wiersze >
wezdiw | 2010-05-03 17:04 |
świetna puenta i zwrócenie uwagi na szczegóły, ale 3 część moim zdaniem wymagałaby zmiany.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się