One live


Pośród dolin i wśród jeżyn
Jeleń pewnym krokiem bieży
Dumny z tego że jest piękny
Wzrok ma pyszny i posępny.

Biegnie w teren mu nieznany
Jest jak Ikar- zapomniany.
Czuje siłę swej młodości,
Nie zna granic w niej radości.

Szybko wpada jednak w sidła
W jego nodze ugrzęzły widła.
Czy podniesie się z konania?
Bliski koniec jego trwania.

Morał z tego jednoznaczny
Bądź w swym życiu zawsze baczny
Nie wiesz kiedy przyjdzie zło
By ukarać każdy błąd.


tyler_durden

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2010-05-18 22:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < tyler_durden > < wiersze >
pretext | 2012-03-23 19:48 |
wielka sztuka napisać wiersz rymowany tak, żeby nie wyszło banalnie... tu stanowczo wyszło po częstochowsku, w dodatku ta irytująca i niepotrzebna w niczym interpunkcja
jozek68 | 2010-05-19 23:31 |
bardzo dobry wiersz
ghost_dog | 2010-05-19 19:47 |
Nie jestem fanem rymów, ale...świetny :]]]
wezdiw | 2010-05-19 15:36 |
Wspaniały! Współczesny Ezop hehe Tylko tytuł niepotrzebnie medialny.
anyone | 2010-05-19 10:49 |
rymy sprawiają, że tekst wydaje się być wymuszony. to tylko moje odczucie. jestem fanem wiersza białego. :)
Irmmelin | 2010-05-19 10:02 |
Noo , aż brak mi słów.Świetnie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się