Melodia Zapachów

I. Zapach wschodzącego słońca
Przenika zmysły Twoje,
Łagodnym budzi tchnieniem,
Muska, pieści aż do końca…
Nocne smutki koi,
Zrywa pokus okowy -
Słodkie upojenie
W poranku waniliowym.

Ref.
To zapachy rządzą światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w ich szachu.
Pragniesz tej melodii...

II. Pełnia ciepła i jasności,
Co zenitu znamieniem,
Wonią rześkiego żywota
W owocowym sercu gości.
Natury płomienie
W tej ekstazie tańczą,
Lśniące niczym złoto
południem pomarańczy.

Ref.
Woń istnienia rządzi światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w jej szachu.
Pragniesz tej melodii...

III. Aromatem późnej chwili
Pragnienia swe podsycasz,
Skrytym żądzom ulegając.
Rola mroku się nasila,
Gdy w blasku księżyca,
Okryte snów osłoną,
Myśli Twe rozpalą
Wieczór cynamonu.

Ref.
Aromaty rządzą światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w ich szachu.
Pragniesz tej melodii...


Patrokles

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2010-06-12 21:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Patrokles > wiersze >
wezdiw | 2010-06-26 09:32 |
Naprawdę chciałbym usłyszeć tą piosenkę ;) Jako wiersz bardzo podoba mi się lekkość słów ;) Choć jest aż tak lekki, że trochę odczuwam brak treści.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się