Melodia Zapachów
I. Zapach wschodzącego słońca
Przenika zmysły Twoje,
Łagodnym budzi tchnieniem,
Muska, pieści aż do końca…
Nocne smutki koi,
Zrywa pokus okowy -
Słodkie upojenie
W poranku waniliowym.
Ref.
To zapachy rządzą światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w ich szachu.
Pragniesz tej melodii...
II. Pełnia ciepła i jasności,
Co zenitu znamieniem,
Wonią rześkiego żywota
W owocowym sercu gości.
Natury płomienie
W tej ekstazie tańczą,
Lśniące niczym złoto
południem pomarańczy.
Ref.
Woń istnienia rządzi światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w jej szachu.
Pragniesz tej melodii...
III. Aromatem późnej chwili
Pragnienia swe podsycasz,
Skrytym żądzom ulegając.
Rola mroku się nasila,
Gdy w blasku księżyca,
Okryte snów osłoną,
Myśli Twe rozpalą
Wieczór cynamonu.
Ref.
Aromaty rządzą światem,
Za nic mając upływ czasu.
Świtem, zmierzchem, zimą, latem,
Twoje zmysły są w ich szachu.
Pragniesz tej melodii...
Patrokles
|