SÅ‚onko

Gdzie ja jestem? Co to za miejsce?
Wzrokiem nie potrafię ogarnąć
Jakby koniec świata nastąpił.
Pustka zewsząd ogarnęła mnie.
Poczułem dziwny lęk.
Wnet wszystko rozjaśniało,
Nagły świt w ciemną noc.
Ogromne ciepło biło.
Zbliżyłem się, dotknąłem,
Odczułem bliską więź.
Coś łączyło nasze ciała
Unoszące się powoli w górę.
Widzę, teraz już widzę.
Przecież to słonko
W mych ramionach jest.
Razi oczy me swym blaskiem,
Roztapia dłonie moje,
Pochłania umysł.
BudzÄ™ siÄ™, otwieram oczy.
Ktoś śpiewa, ktoś gra.
Przecież to taniec dwojga
Namiętny tak,
Uderza w serce taktem w takt.


daik86

Åšrednia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-06-14 19:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna daik86 > < wiersze >
wezdiw | 2010-06-27 14:03 |
Bardzo podoba mi się końcówka i atmosfera tego wiersza ;) Tylko troszkę zbyt opisowy i to o czym wspomniał sorrow.
Sorrow | 2010-06-14 19:55 |
Bardzo dobry :) Tylko "słonko" zastąpiłbym wyrazem "słońce"
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się