(OLA) | 2005-11-28 14:55 | |
umiech...będę pisała...chciałm zobaczyć jaka będzie reakcja...ale nie twoja Twoja znam:))))))))))) |
|
(OLA) | 2005-11-28 14:55 | |
sylwek...buka:))))))))))))...dziękuje:))))))) |
|
(OLA) | 2005-11-28 14:39 | |
umiech...tak jak powiedzialm wstrzymuje pisanie swoje wiersze:(...ale bede zawsze wchodzila tu na ER:)...wierze sylwkowi jemu tak...tobie tez;)...przeciez wiesz:)))))) |
|
umiech | 2005-11-28 14:23 | |
Olu, nie wstrzymasz się przed przeznaczeniem, to nie jest narkotyk, którego można zwyciężyć, a jeżeli już to ten najgorszy – nie można go dawkować, odstawić.
Nie przestaniesz pisać, tworzyć, spróbuj przestać oddychać.
Miałem okazję poznać Twój umiech, proszę nie zabieraj nam go, nie zabieraj mi go:) |
|
umiech | 2005-11-28 14:18 | |
Ostatnio miałem problem z kompem – wirus, cóż dostało mu się i po sprawie. Teraz nadrabiam zaległoci :) |
|
umiech | 2005-11-28 14:17 | |
Olu, czytajšc Twoje wiersze ocieram się o subtelnoć poezji, staram się dopłynšć do dna, do jej sedna, lecz nie mogę, ponieważ tyle piękna dookoła Twoich słów i gubię tlen. Czasem mylę, że żyję się dla takich chwil owej poezji gdzie czas odmierzany jest przez oddechy, spojrzenia w nicoć, a może paluszkiem przy ustach ciiiii Wiersz: moment, muszę nabrać pełne płuca, nie chce się za szybko wynurzyć :)
|
|
(OLA) | 2005-11-28 14:08 | |
sylwek...moze masz racje...tobie wierze jestes tu cudowna osoba do ktorej mam zaufanie...dziekuje...wstrzymuje pisanie mich wierszy:))))))...ale bede tu wchodzic:)))))))))...lubie ta stronke:)))))))) |
|
sylwek | 2005-11-28 13:43 | |
Olu, nie wiem, ech, zresztš ja nie czytam innych komentarzy przed wpisaniem swojego :) Wiersz: no co wspaniałego, przepraszam z brzmienie mych słów, ale uważam, że ta poezja, że poezja pisana ostatnio przez Ciebie sięga najwyższych lotów :) |
|
(OLA) | 2005-11-28 11:02 | |
Michał...tak ma być!...trudno zakochanej osobie myslec ze moze byc inaczej...pozdrawiam:)))))))))) |
|
Kara Kaczor | 2005-11-28 08:51 | |
wiersz jest ładny, szczególnie poczštek, ale reszta chyba wymaga dopracowania. pozdrawiam |
|
Adnotacje | 2005-11-28 00:06 | |
i niech tak pozostanie...Amen... |
|
(OLA) | 2005-11-28 00:02 | |
Krzysiek...tylko 4 wersy? |
|
(OLA) | 2005-11-28 00:01 | |
Michał...dlatego nie czujesz tych słów...może musisz odczekać aby te słowa do Ciebie przemówiły...musisz rozumieć jedno nie każda kobieta mówišc kocham to kłamie...ja zawsze pisze co czuje...moje wiersze sš pisane dla pewnej osoby i ona jest szczeliwa że może je czytać...i wierzy mi...a to dla mnie jest najważniejsze:) |
|
hakaan | 2005-11-27 23:54 | |
tylko ostatnie 4 wersy... |
|
Adnotacje | 2005-11-27 23:50 | |
nie przemawia do mnie ten wiersz, jakby mówiła jego słowa do mnie, nie odbierałbym ich jako czego, co powinno brzmieć naturalnie... ale to sš tylko moje refleksje i spostrzeżenia, człowieka po przejciach... |
|
(OLA) | 2005-11-27 23:46 | |
Michale...dlaczego tak sšdzisz że to nie jest jeszcze to? |
|
Adnotacje | 2005-11-27 23:42 | |
OLU, to nie jest to samo co "Kaprysy..."... wznie na nowo na wyżyny, proszę... wykrze więcej z siebie tej poezji... |
|
Brak komentarzy
|