Odwrócony plecami

Półmrok prawdy.
Głuche dźwięki szarpią zmysły.
Koronkowe uczucia
Prują się z obu stron.

Na wyciągnięcie ręki
A jakże daleki.

Wbijam się w ziemię.
Patrzę w górę.
Przytłoczona łańcuchem milczenia.
Cisza gra pożegnalną pieśń.

Nasze serca nie biją
Tym samym rytmem.


szary_motyl

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-10-24 15:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szary_motyl > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się