To co czuję...

Trzymając usta zanurzone w cieple,
Krzyczę i płaczę w miłości.
Szarpię się i odchodzę wściekle,
Zawstydzona w swej nagości.

Obnażam myśli, uczucia i duszę,
Okrywam nagość fizyczną.
Spojrzeniem oczu i głosem Cię kuszę,
Cierpiąc wraz z Wenus mityczną.

I rzucam kości nurzając się w smole,
I płaczę łzą, i śmieję śmiechem,
Odsłaniam ciała i rozumy gołe
A reszta niech będzie, zostanie
Grzechem...


Anulka29

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-11-01 22:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anulka29 > < wiersze >
anyone | 2010-11-02 12:47 |
świetny wiersz...........
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się