Feeria cnót
Skąd w Twym sercu czułym aż tyle jest dobroci?
Które ciepła pełne rozświetla łany mroku.
Dusza Twa skąpana w cnót najwspanialszych złocie
Wolna jest od grzechu, od zła wszelkiego oków.
Jakże piękne lico, upojne tak spojrzenie!
Których zjawiskowość nad wszelkie ziemskie cudy.
Krasą nieodpartą, anielskie niby tchnienie,
Każdego mężczyznę oczarujesz bez trudu.
Niezachwianą wiarą, mój umysł fascynujesz,
Bratnimi poglądy rozbudzasz zaufanie.
Choć Cię znam i nie znam, jedność idei czuję.
Zalet twoich mnogość, ich aura wyjątkowa
Dla mej filozofii ogromnym są wyzwaniem,
Feerio Uroku, damo Nietuzinkowa.
Patrokles
|