Wigilia (zapomniany)

biel chodnika
zieleń choinki
nad głową gwiazda betlejemska
szary człowiek
ku niej rękę wyciąga
by dotknąć
absolutnego szczęścia

cicha noc
kolęda płynie z okna
śmiech dziecka
pod drzewkiem prezenty
a tam w ruinach
ktoś ociera łzę zmarzniętą

świąteczny dzień wstał
dzwony biją radośnie
a ja Cię błagam Boże Dziecię
byś wziął do nieba
tego co zapomniany zmarł
w Wigilijną noc
i daj mu dotknąć
wiekuistego szczęścia


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-11-29 18:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się