Obsesja

Zmierzając w stronę domu wciąż myślę o niej,
Nie mogę przestać i tego nie chcę,
Co robi i jak jej jest samotnej,
Głupie pytanie w końcu też sam jestem.
Wiele słów przechodzi mi przez głowę,
Wiem, że ich dużo. Ile? Nie wiem, gdyż nie liczę,
Siadając w pokoju nagle tracę mowę,
Zamykam się w środku i piszę.
Napisałem różne wiersze,
Niektóre nawet dobre,
Jedne są miłosne,
Inne zaś żałobne.
Ona mym natchnieniem, dzięki niej daję radę,
Czasem piszę zdania, które nie wiem, co mogą znaczyć,
Teraz już do snu tak wcześnie się kładę,
By jutro móc ją znów zobaczyć.


Andree

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-12-03 23:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Andree > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się