bez życia ...bez śmierci
zagubiony w czasie
zrodzony z chaosu
lęk przed jutrem
podszyty ucieczką od dzisiaj
tłumiony tabletkami
popijany alkoholem
sen śniony na jawie
w podświadomości upiornej
chyłkiem w ciemnych zakamarkach
na samym dnie duszy
przemyka do krwioobiegu
pomału zabijając
znacząc każdą chwilę cierpieniem
bez wytchnienia
bez snu
bez nadziei
Adamo70
|