Katharsis

Tyle lat być w ciemności i myśleć o końcu
Mieć swego sprzymierzeńca w księżycu, nie słońcu.
Patrzyć na gwiazdy, myśleć: Weźcie mnie do siebie
Ten świat jest bardzo mroczny. Dla mej duszy w niebie
I tak miejsca nie będzie. Bo jakżeż pozwolić
Na zbawienie temu, kto sam chce się wyzwolić
Z tego życia nędznego? Wieczne potępienie
Na takich ludzi czeka, a nie zwyciężenie!

Z pewnością bym tak skończył, ale sił ostatkiem
Czyjąś rękę złapałem, która przed upadkiem
Uchroniła mą duszę. Wisząc nad przepaścią
Zobaczyłem me życie. Czyż jedną zapaścią
Mam pozwolić by wszystko, co już osiągnąłem
Spełnienie wielu celów, których tak pragnąłem
Zniszczyć tak bezpowrotnie? Nie mogę się poddać!
Skoro mogę drugiemu cząstkę siebie oddać.


Gruncio

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-02-04 20:44
Komentarz autora: Dawny wiersz... Z dedykacją dla Loreny.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gruncio > < wiersze >
Lorena | 2011-02-10 20:22 |
wiesz ....nie lubię słodzić bez powodu...ten wiersz jest ...ma ciekawą strukturę.Jego budowa jest bardzo orginalna.Nie ma tam zbędnych słów nic dodać nic ująć...To jeden ztych wierszy ,który wprawia człowieka w zadumę.....pisz bo ...masz co przekazać
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się