wyrwana kartka z życia

kolejna kłótnia
demon wkradł się pomiędzy nas
jak wąż wyssał soki ze swej ofiary
pragnienia legły w gruzach

pokory i siły nie ma- ni Ty ni ja
uczucia w emocjach skrępowane
wytrwałość?
pytam czy ona jeszcze jest?
co jeszcze będzie nam dane?

wśród dwojga ego życie toczy się
jaki następny objaw przyniesie kolejny dzień?
starania mękami się stały;
diabeł wkrada się w słowa, czyny, gesty
umieram duchem - kroki w tył, niewytrwały..
opadłaś z sił do reszty.

Toksyczna miłość?
Chimeryczny kochanek?
Partner niegodny?
Nim świt oznajmi ranek..
Daleko będę, a w sercach rany
Długi nasz czas wciąż pamiętany.
im dalej tym gorzej
jakbym rzucał nasze uczucia w morze
wbijał bez namysłu w nasze serca
(...)
o Boże!


Uczucie miłości, silniejsze, mocniejsze;
staję przed sobą, kolejne wiesze..
wypływa gorycz do siebie samego
zemsta na zatrutym moim ego.

to tylko słowa.. wszystko i nic
ile bym dał by przy Tobie być!
zimny jak głaz, choć chłód nie do Ciebie
Chmury ciemne kłębią się na niebie
niczym czarna płachta do przykrycia
Dosyć już w opętaniu myśli życia

Kochając dozgonnie
emocje bezbronne
Jak kwiaty wonne
swym zapachem wodzą,
przywołują
wabią
tak Ty mnie przywołaj
na ziemię sprowadź
i żyjmy w rozkwicie
Moje pragnienie, Twoje pragnienie
Nasze zmienne teraz
Jutro lepsze, pełniejsze
Nasze ŻYCIE.


stratocaster

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-02-15 08:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > wiersze >
Viasyl | 2019-03-17 22:31 |
rozrywa mi serce... nie napiszę nic więcej... rozumiem...
aloya | 2015-11-25 23:09 |
Nie umiem nic napisać, już nic, emocje , przepraszam. Cudowny wiersz;
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się