Myśli

Kłębią się myśli, buzują
jak ogień płonący w kominku.
Palą, gnębią, torturują,
nie ma chwili spoczynku.

Strach wprawia serce w pogrom,
skuwa w ciężkie kajdany.
Ciąży jak ołów, ogrom
łez niewypłakanych.

Ach! Przyszło cierpieć katusze
z żałości sercem omdlałym,
Nigdy nie pojmie ma dusza
dlaczego chory mój synek mały.


Ika

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2005-12-04 09:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ika > < wiersze >
Kara Kaczor | 2005-12-05 08:58 |
bardzo dobre
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się