Pamiętnik samobójcy




Opisywałam wszystkie swoje dni tak dokładnie
by potem marzyc i przeżywac wszystkie słowa
uwieczniony dotyk był obietnicą
palce błądziły w czasie
ślepo szukając chwili
każde załamanie tak wyczuwalnie pobudzało wyobrażnie
a usta spieszchłe stały się wilgotne
podczas gdy z widnokręgu wstaje dzień,staram się zasnąc w głębinach swej żrenicy.


midsummer

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-03-28 11:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < midsummer > wiersze >
szybcia | 2012-01-03 12:24 |
interesujące :)
Xymo | 2011-10-27 23:24 |
Ciekaw wizja.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się