Srebrzysty cień



Przyjacielu samotności
Kamieniu, rzucony w ciemną otchłań
Już od dawna wiesz, że nie trzeba być dostrzeganym w pełni
By być pięknym

Choć słabe i odpatrzone jest twe światło
Wystarczy, by ludzki na ziemię niemiłosiernie rzucić rys

Tak powraca chcące odejść w zapomnienie
Przez słońce tylko raz rzucony promień
Oświetlając drogę
Ale jakże często wewnątrz spalając nas


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-04-28 12:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się