Dzień z życia ''bezrobotnego''.

Dzisiaj znowu byłem w pracy
Tyrałem na jego ubezpieczenie,
Odkąd krajem rządzom cwaniacy
To mamy konsumpcyjne zniewolenie.

Kolega wczoraj miał zawał,
Na budowie konstrukcje spawał.
Zostawił żonę i dzieci
Jutro będą zbierać śmieci.

Ja znowu będę pracował,
Życie dla cwaniaka marnował,
A jeżeli to teraz na mnie padnie.
Co z rodziną, jaki los ich dopadnie?

A przecież tacy jak my, Ty i Ja
Walczyli o wolny kraj.
Dzisiaj upokorzeni, żyją zapomniani
Tak jakby byli przez nas niechciani.

O to walczyli, o to chodziło,
Żeby z wypłaty nie starczyło.


jozek68

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-04-30 17:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jozek68 > wiersze >
AlicjaInWonderland | 2011-05-02 08:43 |
Niby prawda, ale jeśli coś się nie podoba, należy to zmienić. A nie narzekać...
Frycek001 | 2011-04-30 20:27 |
Sama prawda w tym wierszu...:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się