Kamienne korytarze
długi korytarz
oświetlony pochodniami
kamienne sklepienia
otaczają chodem
podążam po wodzie
nurtem płynących chwil
mrocznym korytarzem
strzegącym co głęboko ukryte
przed oczami drapieżców
co noc w sen uciekam
w dzień czujnie wypatruję
przemierzam niestrudzenie
niekończący się tunel
czy dotrę do zieleni
błękitu i radości
czy do krat żeliwnych
zanurzając się w szarości
kamienne korytarze
może to już jutro
doprowadzą mnie
właśnie tam gdzie…
04.10 – 05.10.2008.
kazap57
|