Sztuka niewinności

W bezmyślnej agonii uczuć
Spoglądam na zdjęcie Twe
niczym mityczna Afrodyta
Przejęłaś piękna istotę
Zamknęłaś me zmysły w kręgu
Zbudziłaś wewnętrzną pokusę
Na piedestale mego serca
Zatknęłaś swej flagi propożec

Stworzona w ideale
Z rosy perlistej i bzu
Kształtność niewinnej sztuki
Artyzm godny mistrzów
Forma nieskończoności
Ponadczasowo trwa
Jak wulkan ognistości
I erotyzmu smak

Lecz słowa na kartce tej
W Twym cieniu jedynie stoją
Gdyż nie ma na świecie zdań
by opisać Twą Boskość
I nawet anieli w niebiosach
Zazdrośni o żywot Twój
Zstąpili pomiędzy ludzi
By zniszczyć zwierciadła ich dusz


atrophos

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-06-03 11:26
Komentarz autora: dla Joanny Drańczuk
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna atrophos > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się