Latawiec

Już kwitną czerwone róże,
W promieniach słońca oczy mruże.

Bose stopy po piachu stąpają,
Dni rozkoszy tak szybko mijają.

Panna z lokami w kałuży szczęścia tańczy,
Dzieci radości niańczy.

Atrament białej bluzeczki nie brudzi,
Nowych poznaje ludzi.

W głowie elemele,
Tato mówi, że to nie wiele.

Jak cytryna kwaśną minę mam,
Niby od tak w przekonaniu carpe diem trwam.

Kwiat we włosach koloru beż,
Dziś widziałam zwierzę zwane jeż

Mówią mi ach, głupia Ty,
Ale ja wiem, że co ja to i wy.

Na polanie o kamień zawadziłam,
Ach! Już wiem, wtedy latawiec życia z rąk wypuściłam.

Jak Piotruś Pan latać po niebie,
Złudzeniu się poddać, oszukać siebie.


gaudium

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-06-09 15:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < gaudium > < wiersze >
kazap57 | 2011-06-12 21:08 |
Na polanie o kamień zawadziłam, Ach! Już wiem, wtedy latawiec życia z rąk wypuściłam. zatrzymujesz myślami na dłużej.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się