Depresja
Pustka, tylko pustka.
Myśli dręczą mnie szalone.
Ciągle tęsknię.
Tęsknie aż boli,
do ciepła do czułości.
Do miłości.
Tak bardzo pragnę kochać.
Potrafię z siebie wiele dać.
Komu, pytam komu?
Jak ciągły mróz w domu.
Mur betonu.
Nie potrafię przeniknąć.
Nie zrozumie tego nikt.
Ściana – martwa ściana.
martwe oczy.
serce głaz.
Taki dom stworzyło dwoje nas.
18.08.2006
jagodaszydlowska
|