Względne pojęcie utopii
Przejrzyście widzę każde tchnienie radości
Przejrzyście czuję zimne dłonie w chwilach słabości
A tak nie do końca wyraziście
Utopijną przyszłość iście...
Bo kiedy budzę się rano
Mam buzię roześmianą !
I tylko tego mi trzeba
Wskoku w chmurkę, w kawałek nieba !
samoo_zloo
|