Tam gdzie
zaprowadzę ciebie tam
gdzie wiatr tańczy radośnie
na rozkołysach wierzchołkach drzew
a słonce maluje liście
złocistymi farbami
podaj rękę pójdziemy tam
gdzie usłyszymy ciszy głos
a w cieniu przydrożnego dębu
zagra nam swój koncert świerszcz
pośród szumiących traw
pobiegniemy tam
gdzie księżyc kołysze się do snu
w delikatnych ramionach nocy
o poranku boso po rosie
pokłonimy się kwiatom na łąkach
powiedz tylko kiedy czekam
21.07 – 22.07.2009.
kazap57
|