Bóstwo, które uciekło.

Ty tego nie widzisz
Ale światło gaśnie
Nie oświetla już
Przechodniów mknących donikąd
Uciekających przed kroplami deszczu
Stłoczonych w miejskich autobusach
Stojących w korkach identycznych samochodów

Ty tego nie widzisz
Ale rzeczywistość
Przyjęła już tylko barwę mgły
Gdzie niemożliwe jest rozróżnienie konturów postaci
Uciekających w znanych tylko sobie kierunkach
By dotrzeć na czas
Na miejsce swojego przeznaczenia

Ty tego nie zobaczysz już nigdy
Uciekłeś
Zostawiłeś codzienność na pastwę losu
Kimkolwiek jesteś


M.

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-07-09 13:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < M. > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się