pod prąd

płynę wciąż pod prąd
omdlałe ręce palą żywym ogniem
bez wytchnienia
by nie stać się cieniem

mijam ludzi takich jak ja
lecz bez wiary
porwanych przez prąd
o twarzach ze szklanych masek

wielu mówiło bym walki zaprzestał
i dał odpocząć zmęczonym dłoniom
nie słucham kuszących rad
i wciąż płynę pod prąd


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-07-15 20:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się