Sen

Czy istniejesz na prawdę?
Czy może mi się tylko przyśniłeś?
Poznałam Cię?
Czy może Cię tylko wymyśliłam?
Kiedy patrzę na zdjęcie nie mogę uwierzyć.
To pewnie kolejny żart.
To pewnie kolejny kaprys losu.
To pewnie kolejne złudzenie.
Tak dużo marzeń.
Tak dużo myśli.
Rzeczywistość miesza się z fikcją.
Pewnie i tak Ciebie nie ma.
A ja nadal mam nadzieję, że istniejesz.
Ale czy ja mam prawo do prawdziwych uczuć?
Marzenia przecież mniej boją.
Marzenia nic nie kosztują.
Marzenia mogą być wieczne.
Zostań więc złudzeniem.
Zostań mym marzeniem.
Zostań taki jaki jesteś.
Ja już wiem, że na prawdę mnie nie stać...


Anai

Średnia ocena: 6
Kategoria: Miłosne Data dodania 2011-07-27 23:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anai > < wiersze >
Ccclaudia | 2011-09-12 23:39 |
To tak dochodząc do wersu: "Rzeczywistość miesza się z fikcją. " naprawdę mi się coś pomieszało- taki kolor czcionki na takim tle to chyba nie najlepszy pomysł- a prezentacja też się liczy. Po drugie podchodzisz zbyt 'oczywiście' do poezji, w tym wierszu wszystko jest proste i jasne. To wygląda jak komentarz do filmu- monolog głównej postaci. Nie jest zachwycające.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się