Kobieca rozterka życia

Udręka…………
Ból…………..
Żal………………..
Nienawiść…………….
Gorzkie wspomnienia wstążkę goryczy zawiesiły.
Lęk przed nieznanym rozpoczął swój figiel,
Jakby odwaga nie umiała się przebić….
Zranione strzałą wnętrze duszy, przegrało walkę,
Oddało swe moce!!!
Machinalnie utracił sens byt na ziemi…
Igrając z dniem za nocnym namiocie…
Nocami grając światłem dnia…
Taszczy kobieta wór swoich przegranych,.
Modląc się w sercu o koniec tego fatum
O lepsze życie i więcej nadziei, zażarcie słowa wygłasza nieme.
Oddała najlepsze swe dary od niebios,
Zostawiona sobie chcę odzyskać życie.
Umierać samotnie nie jest jej dane
I finału szuka spełnienia miłości.

OLLA