Oda
Wyjazd nad jezioro, na wypoczynek
Piękna pogoda, krystaliczna woda
eteryczne kobiety, aż oczy bolą
Obłoczek niezmiernie wysoko, szkoda
Codzienne spacery, wieczorne tany
kordialne uśmiechy, taka to moda
liczne facecje, śmieszne rytułały
Obłoczek niezmiernie wysoko, szkoda
Ciche czułości, słyszłe komeraże
Dużo znajomych, grupa całkiem młoda
mam tu swoich ludzi, szacunkiem daże
Obłoczek niezmiernie wysoko, szkoda
Wszystkie wieczory pod wpływem Bachusa
Dla świadomości malutka ochłoda
Mój mały problem, Okropna katusza
Obłoczek niezmiernie wysoko, szkoda
Deprymujące myśli, stały kłopot
Mówią - to nie tędy ta dobra droga
bezecne czyny, zła, występku potop
Obłoczek niezmiernie wysoko, szkoda
Miał powstać wiersz wakacyjny, wesoły
Przebiła iskierka miłości, tęsknoty
Do nieosiągalnej pisana oda
Obłoczek niezmiernie wysoko...szkoda
Borkoś
|