Wzleć ponad



wyrwany z piersi krzyk
rozdarł na strzępy
gładką powierzchnię ciszy
pod sterta kamieni
zakopane niespełnione

ukryte niedomagania
głęboko pod ich ciężarem
aby nie gnębiły smutkiem
ani nie paliły oczy łzami

ulga wybiła rytmicznie
nowe tchnienie
zegar życia
dał nadzieję
zaświeciło słońce



wraz z nim ucichł krzyk
wznosząc ponad...



30.03 – 31.03.2007.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-09-21 16:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się