I MY


w blasku zachodzącego słońca
na tle czerwonego nieba
siedzimy oboje na ławce
wpatrzeni w błyszczące oczy
czując na policzkach powiew wiatru
trzymamy się za ręce
połączeni ciepłem naszych płonących serc

drzewa kołyszą się na boki
zrzucając złociste liście
pośród śpiewu ptaków
szepczemy sobie tajemne słowa
czas dla nas stanął w miejscu
pomimo zgiełku wokoło
my odizolowani w ciszy
zasłuchani w głosy przyrody

przytuleni do siebie
siedzimy pod rozłożystym dębem
trzymając się za ręce
wpatrzeni w siebie
czując ciepło oddechu



odszukaj i ty takie miejsce
jest bliżej jak myślisz
i usiądź u boku ukochanej ci osoby




10.12.2002.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2011-09-28 09:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2012-01-07 21:17 |
to super
Mila | 2011-09-28 19:15 |
poczułam Was :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się