Historia jeżyka

Ciemną nocą w blasku chwały drepcze sobie jeżyk mały,
PrzemierzajÄ…c gÄ…szcze trawy, szuka kogoÅ› do zabawy.
Jest odważny i obrotny ale smutny i samotny,
Bo już cały dzień od rana znaleźć sobie chce kompana.
Tak wędruje krok po kroku, z łezką kręcącą się w oku,
Aż tu nagle, tuż zza krzaczka, wyszła wdzięcznym krokiem kaczka,
I zmierzając w stronę jeża coś powiedzieć mu zamierza.
Ten już widząc ją z daleka, z uśmiechniętą miną czeka.
Gdy podeszła kaczka śmiała, tak do jeża powiedziała:
Co tu robisz w środku nocy? Czy potrzebujesz pomocy?
Może tutaj zabłądziłeś i do domu nie wróciłeś?
Na to jeżyk cienkim głosem zaczął mówić coś pod nosem:
Nie kaczuszko, bez obawy, szukam kogoÅ› do zabawy,
Jestem młody i kolczasty i na obiad jadam chwasty,
Ale za to pomysłowy, pełen życia i gotowy
Żeby stać się przyjacielem – to jest właśnie moim celem.
Mam już dosyć samotności, więc zapraszam Ciebie w gości.
Kaczka również sama była, zatem szybko się zgodziła
I od tamtej pięknej chwili zawsze razem się bawili.
Czas na morał z opowieści, wyrażony garstką treści:
Kto do celu mknie wytrwale, w końcu czuje się wspaniale.


KcDaxwel

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2011-09-30 10:43
Komentarz autora: KcDaxwel
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KcDaxwel > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się