kiedyś


Będąc z kimś ciągle byłam sama
Patrząc na kogoś nikogo nie było
Ale to przecież nie był żaden dramat
Żyłam myśląc, że to mi się śniło
Nie pamiętam słowa prosto z serca
Przyjemnych wieczorów ani miłych gestów
Szybko to wszystko ustąpiło miejsca
Szarej codzienności, co nie zna protestu

Będąc już sama nie czułam ciasnoty
Nawet wieczór samotny nie był wcale przykry
Nie było pustki, nie było zgryzoty
W oczach nie było choćby śladu iskry
Jak wtedy i teraz tylko czuję żałość?
Że coś przegapiłam, że coś mi umknęło
Z pięknej duszy niewiele zostało
A serce zwolniło -jakby przysnęło


szybcia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2011-10-11 07:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
Franchesco | 2013-10-12 17:41 |
za mało przecinków choć wiersz ładny
Franchesco | 2013-10-12 17:38 |
za mało przecinków choć wiersz ładny
soella | 2013-03-05 22:06 |
tyle pytań u NAS - bez odpowiedzi.gdybając,wyrzucamy swe lęki.pięknie piszesz.nadziei się uchwyć...
karolina | 2012-08-19 17:24 |
dobry jest
G_Igor_Skotra | 2011-10-27 18:11 |
nie pozwól, by bić przetało
kazap57 | 2011-10-11 10:58 |
przeczytałem z przyjemnością
Mila | 2011-10-11 10:16 |
daje +
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się