jessika | 2011-10-30 19:55 | |
ja mam tak że łatwiej pisze mi sie rzeczy smutne gdyż przeszłam długa drogę przez ból,otarłam sie o smierc i straciłam bliskich ...mysle wiec ze łatwiej pisze sie o cierpieniu które doświadczyliśmy i dzielimy sie naszymi przeżyciami z innymi |
|
maugo | 2011-10-17 23:11 | |
myślę że łatwiej przychodzi pisanie w momentach smutku lub wtedy kiedy pobudzamy swoje myslenie skupiając się maksymalnie na uczuciach :euforii ,rozdarcia,radości -sądzę że życie to paradoks i te paradoksy właśnie ujawnia ten wiersz |
|
rafal | 2011-10-13 20:58 | |
zgrabny wiersz,bez dętych i sztucznych przenośni |
|
rafal | 2011-10-13 20:58 | |
zgrabny wiersz,bez dętych i sztucznych przenośni |
|
Ccclaudia | 2011-10-13 20:51 | |
Wszystko jest w miarę do zniesienia, ale martwi mnie sposób przedstawienia- jest zwyczajny, taki mało poetycki jak dla mnie, trzeba wyjść ponad to. pozdrawiam |
|
rafal | 2011-10-13 20:49 | |
nie mam pojecia-mnie nie wychodzi. widac mam skłoności psychopatyczne-życie mnie cieszy ;-) |
|
szybcia | 2011-10-13 20:33 | |
...dlaczego najpiękniej mówi się o cierpieniu? |
|
Brak komentarzy
|