Ona

Rzucone w powietrze spojrzenie,
odnajduje szukane pośród globusów lico.
Marzenie - odczytać szafirowego morza spokojne brzmienie, fal łaskotanie o kamienie,
Zamkniętego w kamieniu szlachetnym cennym jak diamenty.
Doskonale - widzieć na własne oczy, radosne wygięcia na krańcu morelowych, pod nosem najsłodszych.
Stuknięty jestem i byłem, że dotąd wzrokiem damę tę wabiłem, zachwycałem się kształtami.
Grzech! Popadać w zachwyty i przedawkować dzienną dawkę upojenia!


Bakusinik

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2011-10-19 20:19
Komentarz autora: Jeden z wielu wierszy pisanych pod wpływem emocji. Ot kilka posklejanych myśli
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Bakusinik > < wiersze >
Bakusinik | 2011-10-19 20:45 |
Dziękuję za pierwszy komentarz! Jest mi bardzo miło ;)
oliwka1996 | 2011-10-19 20:39 |
piękny... na prawdę piękny wiersz...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się