Nowy szlak
Express zdarzeń
przemknął gdzieś ponad głowami
zataczając łuk
stanął w pól drogi
nabrał powietrza
aby ruszyć ponownie w szlak
zmienił kierunek
wśród gwizdu
błyszczących złotych kół
przemienił czas
przebytych stacji
a teraz wśród odnowy
przetacza ciężar
mozołu dźwiga trud
w pióropuszach blasku
skłębionych chmur
przemyka
express zdarzeń
czy to aby nie znowu
ślepy zaułek czasu…
31.07.1981.
kazap57
|