doba to wieczność
gubiąc w lesie godziny
znalazłam polanę
spojrzałam na karczowisko
zmęczenie i ulga
na moment odeszło wszystko
nie słysząc jak czas zawodzi
miedzy drzewami
znalazłam blask
zrozumiałam
smutek nic nie urodzi
ostatni raz
serca trzask
doba to za długo
to wieczność
kochanie to nie męka
życie to nie zawsze smutna konieczność
dobra pamięć
udręka
szybcia
|