W ciemności



ucichły samochody
zapłonęły uliczne latarnie
koty wyszły na łowy
dzień układa się do snu
w ramionach nocy

w ciemnym pokoju
siedzi milcząca postać
waży słowa w milczeniu
jakie zatrzymała pamięć
ze łzami wylewa złość

już nie powróci
to co utracone
już nikt nie odda
to co przeminęło

ktoś zapalił światło
milcząca postać bez słowa
skryła się w ciemnościach
aby pozostać w samotności




06.08.2006.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-11-02 16:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2011-11-03 11:35 |
nie tylko - także i tęsknota
szybcia | 2011-11-03 08:42 |
pozostał żal...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się